O socjopatach, narcyzach czy psychopatach mówi się coraz częściej. Mgliste niegdyś określenia zaczynają brzmieć w sposób zrozumiały. Badania terapeutów i psychologów pokazują, że socjopaci stanowią blisko 4% społeczeństwa (choć może ich być więcej). Co to oznacza w praktyce? 1 na 25 spotykanych przez Ciebie osób nie ma sumienia i działa pod wpływem chłodnej kalkulacji, nie znając uczucia empatii. Zadziwiające i przerażające? To sięgnij po książkę dr Marthy Stout „Socjopaci są wśród nas”.
Socjopaci są wśród nas
Ludzie bez sumienia są gotowi zrobić wszystko, byleby osiągnąć swój cel. I niestety nie noszą na czole karteczek z ostrzeżeniem, że bliższe spotkanie z nimi może wywołać trwałe rany i kłopoty w życiu. Kim są socjopaci, krwiożercze bestie w ludzkiej skórze? To może być Twoja sąsiadka, szef, dziewczyna, z którą razem studiujesz, matka czy partner. I niestety problem polega na tym, że im bliżej nas są te osoby, tym trudniej odkryć ich prawdziwe intencje.
Pozbawieni od maleńkości emocji są doskonałymi obserwatorami. Przyglądają się zachowaniom i reakcjom osób wokół, wyciągając wnioski, jakie słowa czy gesty są pożądane i doceniane. Nie znając takich uczuć jak wdzięczność czy empatia, nie mają takiego wewnętrznego „drogowskazu”, który by im podpowiadał, co jest właściwe. Stąd też szukają podpowiedzi z zewnątrz, a emocjonalna większość społeczeństwa stanowi dla nich doskonale pole do edukacji i eksperymentów.
Jak się chronić?
Wiedza to potęga i właśnie z tą myślą przychodzi do nas autorka książki „Socjopaci są wśród nas” dr Martha Stout. Po kilkudziesięciu latach pracy z ofiarami socjopatów tłumaczy, jakie sygnały powinny być dla nas niepokojące. Pokazuje, które zachowania, gesty czy słowa powinny wzbudzić niepokój. Jednocześnie objaśnia, kim tak naprawdę są socjopaci, na czym polega to zaburzenie oraz jak separować się od tego typu osób. Niestety nie wszystkie odpowiedzi napawają nadzieją. Prawda jest taka, że szczera rozmowa z socjopatami nie ma większego sensu. Dlaczego? Ponieważ nie mając sumienia, będą tak manipulować, aby to w nas wzbudzić poczucie winy i wstydu.
Widząc, jakie rany noszą w sobie ofiary osób zaburzonych, dr Stout stara się wytłumaczyć, jak wyłapywać konkretne sygnały i co robić, by się ochronić lub uleczyć od wyrządzonej krzywdy. Niestety statystyki pokazują, że socjopaci otaczają nas w pracy, na uczelni, czasem i w rodzinie. Trudno więc nie przyznać, że takie książki jak poradnik dr Stout są niezbędne. Tylko mając wiedzę, jesteśmy w stanie zrozumieć, dlaczego relacje z niektórymi osobami wywołują w nas dziwny lęk, stres, niepokój czy dyskomfort. Czasem miną lata, zanim zrozumiemy, z kim mamy do czynienia. Nie powinnyśmy się jednak winić, bo to nie my źle postępowaliśmy.
Książka dr Stout to jeden z tych poradników, który powinien przeczytać każdy dorosły człowiek. Jest naładowana danymi naukowymi, statystykami, historiami ofiar czy refleksjami samej terapeutki. Poznając je, jesteśmy w stanie więcej zrozumieć, a więc chronić siebie i swoich bliskich. Na uwagę zasługuje również język autorki. Pomimo niesamowicie skomplikowanego i obszernego tematu udało się „wycisnąć” z niego esencję.
Książkę „Socjopaci są wśród nas” znajdziesz tutaj.
Być może zainteresuje Cię również nasz wpis dotyczący książki “Wyznania socjopatki”.
Skomentuj