Wielu rodziców walczy z poczuciem bycia niewystarczająco dobrym. Dorośli zastanawiają się, jak sprostać potrzebom maluchów, które z nich są naprawdę istotne czy jak zarządzać swoim czasem, by być nie tylko dobrym rodzicem, ale i spełnionym i szczęśliwym człowiekiem. I w tej debacie nie brakuje wielu głosów. Tylko problem w tym, że jedne bardzo różnią się od drugich. Co proponuje nam Carlos Gonzalez w książce „Mocno mnie przytul”?
„Mocno mnie przytul”
Autor jest uznanym autorytetem pediatrycznym, którego książki pomagają rodzicom na całym świecie. W „Mocno mnie przytul” stara się rozprawić z samozwańczymi ekspertami, którzy głoszą wiele krzywdzących dla maluchów tez. Wśród najpopularniejszych są przestrzeganie sztywno narzuconych por karmienia czy spania, egzekwowanie kar i trzymanie się systemów nagród czy próby izolacji maluchów, rezygnacji z tulenia czy brania na ręce.
Niestety obecnie nie brakuje różnych teorii i problem w tym, że rodzice w nie wierzą, wyrządzając tym samym nieodwracalną krzywdę swoim dzieciom. By zapobiec temu, Carlos Gonzalez przywołuje liczne badania naukowe czy fragmenty innych książek, starając się na ich podstawie wytłumaczyć, na czym polegają te błędy. W bardzo wyrazisty sposób tłumaczy, do czego może doprowadzić sztywne przestrzeganie krzywdzących reguł.
Po prostu kochaj
Jednocześnie pediatra zwraca uwagę na fakt, że przez wieki matki nie miały dostępu do żadnych podręczników i często kierowały się po prostu miłością. I właśnie to samo zaleca teraz. Choć wsparcie w kwestii laktacji, zabawek czy chorób maluchów jest nieocenione, to sztywne trzymanie się zasad narzuconych przez innych zabija macierzyński instynkt i krzywdzi nie tylko dziecko, ale i matkę, która pragnie bliskości, a sądzi, że jest ona niewłaściwa.
Jaka myśl płynie z tej książki? By być uważnym. Autor zachęca do obserwacji swoich dzieci, czułości, delikatności i zrozumienia. Konfrontuje czytelników również z licznymi zarzutami, jakie kieruje się w stroję najmłodszych. Nierzadko słyszy się, że dzieci są złośliwe, głośne, nie chcą jeść czy specjalnie nie przesypiają nocy. Tymczasem Gonzalez raz jeszcze stara się wytłumaczyć, jakie zachowania dorosłych czy nieinstynktowne reguły sprawiają, że potrzeby maluchów nie są zaspokajane. Pokazuje, że każde zachowanie dziecka jest tylko informacją, a nie pomysłem na to, jak uprzykrzyć życie rodzicom.
„Mocno mnie przytul” to rewelacyjna pozycja, która pokazuje, że rodzicielstwo jest darem i w ten sposób powinno być traktowane. Wszelki ostracyzm i narzucane z zewnątrz nakazy niszczą to, co w człowieku najcenniejsze. Pediatra propaguje uważność, obecność oraz miłość.
Książkę „Mocno mnie przytul” znajdziesz tutaj.
Skomentuj