Strona główna » “Dinks”. Zbliża się premiera najnowszej książki dla dzieci o AI świetnego duetu – Emilii Dziubak i Martina Widmarka
Książki dla dzieci Zapowiedzi i nowości

“Dinks”. Zbliża się premiera najnowszej książki dla dzieci o AI świetnego duetu – Emilii Dziubak i Martina Widmarka

"Dinks" - nowa książka Martina Widmarka i Emilii Dziubak

Tego jeszcze nie było. Co prawda temat AI, czyli sztucznej inteligencji zawładnął już dość znaczną uwagę dorosłych, nie tylko tych związanych z branżą technologii i marketingu. Kto z Was chociaż raz nie spróbował porozmawiać z popularnym dziś chatem GPT? Jednak temat ten wciąż pozostawał do tej pory w sferze dorosłych. Tym jednak razem AI przedostaje się do świata literatury dla dzieci! Ale to nie wszystko. Postanowili się nią zająć przewspaniali Emilia Dziubak i Martin Widmark w książce „Dinks”.

Nowa książka autorów „Tyczka w Krainie Szczęścia”

Jeśli znasz picturebooki dla dzieci polskiej ilustratorki Emilii Dziubak („Proszę mnie przytulić”, „Rok w lesie”) i szwedzkiego pisarza Martina Widmarka (seria „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai”), to wiesz, że jest na co czekać. Książki, które powstały dzięki tej fantastycznej współpracy polsko-szwedzkiej (m.in. „Tyczka w Krainie Szczęścia”, „Dom, który się przebudził”), za każdym razem wskakiwały na listy bestsellerów. I nie mamy wątpliwości, że będzie również i tak razem w przypadku „Dinksa”, szczególnie, że porusza on tak aktualny i często trapiący dorosłych temat jak AI.

Co się stanie, gdy władzę nad życiem oddamy technologii?

Jaka więc historia czeka tym razem małego czytelnika? W książce „Dinks” poznajemy dwóch braci – Rutgera i Waltera, który mieszkają razem. Żyją oni spokojnie i właściwie nic się nie dzieje, dopóki znużony domowymi obowiązkami Rutger nie zaczyna konstruować największego wynalazku wszech czasów. Spod jego rąk powstaje robot, który gotuje, sprząta, zmywa i wykonuje najbardziej nudne i czasochłonne zajęcia, którymi człowiek nie zawsze ma ochotę się zajmować.

Ale co się stanie, kiedy już wszystko w domu zostaje zrobione? Robot pracuje dalej, ale tym razem postanawia zając się braćmi. Rutger i Walter muszą więcej spacerować i mniej jeść. A nawet muszą przestać wierzyć w Świętego Mikołaja! Okazuje się, że to, co miało mężczyznom ułatwić codzienność, tak naprawdę zabrało im wszelką radość z życia.

Książka „Dinks” Martina Widmarka z fenomenalnymi ilustracjami Emilii Dziubak ukaże się nakładem Wydawnictwa Mamania 7 lipca 2023 roku.

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować