Strona główna » “Tajemnica francuskiej willi”. Francuskie wybrzeże dla młodych czytelników
Książki dla dzieci Zapowiedzi i nowości

“Tajemnica francuskiej willi”. Francuskie wybrzeże dla młodych czytelników

Tajemnica francuskiej willi

W czasie wakacji często dzieci się nudzą… Wiesz coś na ten temat? My również. Dlatego przychodzimy z poleceniem fantastycznej książki pełnej zagadek, która pochłonie Twoją pociechę na dobrych kilka godzin, a jednocześnie pozwoli się przenieść setki kilometrów za dom. Poznaj „Tajemnicę francuskiej willi” od Wydawnictwa Zielona Sowa czyli detektywistyczną opowieść Małgorzaty Kur dla czytelników 9+ idealną na urlop i wszelaką nudę.

Jak sugeruje nam tytuł, „Tajemnica francuskiej willi” przeniesie nas na francuskie wybrzeże. Właśnie tam w pięknej willi główni bohaterowie książki Julka i Franek spędzają wakacje. Mieszka tam również ich ukochana babcia. Niestety do drzwi domu pukają problemy finansowe. Babcia nie jest w stanie dalej utrzymywać swojej ukochanej willi. Dzieci postanawiają więc zrobić wszystko, aby spłacić rodzinny dług i zachować posiadłość.

Podczas swojej szczególnej misji poznają Florence, która tak jak oni spędza lato we Francji. Wspólnie udaje im się odkryć, że kilka nadmorskich willi łączy intrygująca przeszłość. Początkowe poszukiwania ratunku dla domu zamieniają się w pełne wrażeń rozwiązywanie zagadki.

Jednocześnie na czytelnika czeka druga, bardzo podobna historia. Ale tym razem sprzed blisko 100 lat. Przenieśmy się do 1927 roku. Grupa nastolatków wyjeżdża na wakacje do letnich rezydencji swoich rodziców. Jednej z rodzin grozi bankructwo, dlatego przyjaciele organizują wyprawę w poszukiwaniu skarbu. Za wszelką cenę chcą pomóc swojemu koledze. Co odkryją w pobliskiej jaskini?

Zastanawiasz się, co wspólnego mają ze sobą wakacje Julki, Franka, Florence i ich rówieśników sprzed 100 lat, i jaka tajemnica czai się w tle? Koniecznie więc sięgnij po wciągającą od pierwszej strony „Tajemnicę francuskiej willi” – lub podaruj ją swojemu dziecku na lato, i rozwiąż zagadkę! Książkę kupisz tutaj.

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować