Strona główna » Powstanie ekranizacja “Golema” Macieja Płazy
Aktualności ze świata książki Ciekawostki Literatura piękna

Powstanie ekranizacja “Golema” Macieja Płazy

Ekranizacja "Golema" Macieja Płazy

Wydawnictwo W.A.B.  kilka miesięcy temu donosiło o sprzedaniu praw do wydania „Golema” w języku angielskim brytyjskiemu wydawnictwu Pushkin Press. A w ostatnich dniach podzieliło się równie wspaniałymi wieściami. Jedna z firm produkcyjnych kupiła opcje do ekranizacji powieści Macieja Płazy.

Golem” Macieja Płazy – kiedy na ekranie?

Na ten moment nie znamy niestety więcej szczegółów na temat mającej powstać ekranizacji. Jak pisze Wydawnictwo W.A.B. na swoim fanpage’u na Facebooku:

Na ten moment nie możemy poinformować która firma produkcyjna dostrzegła ogromny filmowy potencjał w prozie Macieja Płazy, ale możemy obiecać, że to absolutnie topowi twórcy.

Komentujący wpis czytelnicy nie kryją swojego zachwytu powieścią „Golem” Macieja Płaza i radości na wieść o mającej powstać adaptacji filmowej. My również mamy nadzieję, że wkrótce wydawnictwo W.A.B. jak i firma produkcyjna ujawnią więcej informacji na temat projektu.

Kto z Was nie czytał jeszcze bestsellerowej książki jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich pisarzy, zdecydowanie powinien nadrobić zaległości. Książkę można kupić np. tutaj. Warto w tym miejscu przypomnieć, że „Golem” Macieja Płazy wydany w 2021 roku nakładem Wydawnictwa W.A.B. w serii Archipelagi znalazł się w finale prestiżowej Nagrody Literackiej Nike 2022 i był nominowany do Nagrody Literackiej m.st. Warszawy 2022.

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować