Strona główna » Mądra Książka Roku 2021. Znamy laureatów
Aktualności ze świata książki Książki dla dzieci Książki naukowe i popularnonaukowe

Mądra Książka Roku 2021. Znamy laureatów

17 maja poznaliśmy najlepsze książki popularnonaukowe ubiegłego roku. Nagrody zostały przydzielone w czterech kategoriach. Jesteście ciekawi, kto zwyciężył i jakie tytuły warto przeczytać?

Mądra Książka Roku to ekspercki konkurs, który nagradza autorów najciekawszych publikacji edukacyjnych dla dzieci oraz dorosłych. Organizator plebiscytu czyli Uniwersytet Jagielloński udowadnia, że książki o nauce mogą być wciągające i pasjonujące. Wśród nominowanych tytułów zdecydowanie nie znajdziemy nudnych książek, ale takie, od których nie można się oderwać. Co więcej, w ich wyborze bierze udział społeczność akademicka. Więc jeśli zależy Wam na poszerzaniu wiedzy o otaczającym świecie i motywowaniu dzieci do rozwijania zainteresowań, zdecydowanie polecamy wyróżnione książki.

W tym roku odbyła się już siódma edycja konkursu. Finałowa gala, podczas której jury ogłosiło laureatów, miała miejsce podczas Copernicus Festival. Lista zwycięzców wygląda następująco:

  • Mądra Książka Roku 2021, nagroda główna — Carl Zimmer, “Planeta wirusów. Czy wirusy sterują życiem na Ziemi?”, tłum. Szymon Drobniak, Wydawnictwo CCPress
  • Mądra Książka Roku 2021 dla dzieci – Monika Utnik-Strugała, Piotr Socha (koncepcja i ilustracje), “Brud. Cuchnąca historia higieny”, Wydawnictwo Dwie Siostry
  • nagroda społeczności akademickiej Uniwersytetu Jagiellońskiego — Jacques Le Goff, “Czy naprawdę trzeba dzielić historię na epoki?”, tłum. Wanda Klenczon, Wydawnictwo Aletheia
  • nagroda internautów i czytelników Gazeta Wyborcza – Julita Mańczak, Jakub Małecki, “Początek końca? Rozmowy o lodzie i zmianie klimatu”, Wydawnictwo Znak Literanova

Serdecznie gratulujemy autorom wyróżnionych książek, a czytelników spragnionych wartościowych lektur zachęcamy do nadrabiania zaległości.

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować