Strona główna » “Sąsiadka”. Zajrzyj w mroczne strony ludzkiej psychiki
Thriller Zapowiedzi i nowości

“Sąsiadka”. Zajrzyj w mroczne strony ludzkiej psychiki

Sąsiadka Helene Flood

Potrzebujesz dodatkowych wrażeń w czasie letniego odpoczynku? To koniecznie sięgnij po kolejny thriller norweskiej pisarki Helene Flood „Sąsiadkę”. Co prawda skandynawski chłód idealny na ponad 30 – stopniowe upały niestety nie jest w pakiecie. Ale zapewniamy, że poczujesz mroczne, północne klimaty! Szykuj się na sekretne romanse, labirynty kłamstw i sąsiedzkie intrygi...

Jeśli często sięgasz po thrillery, z pewnością w 2020 roku natknęłaś/natknąłeś się na „Psychoterapeutkę”. Napisała ją Helene Flood, z zawodu psycholożka, która specjalizuje się w zagadnieniach wstydu, przemocy oraz poczucia winy. Dzięki zawodowemu doświadczeniu jako terapeuta pisarka ma niezwykłą umiejętność zaglądania w zakamarki ludzkiego umysłu, również swoich bohaterów. Jej pierwsza powieść dotyczyła destrukcyjnych emocji w związku oraz wpływu rodzinnego dziedzictwa na nasze dorosłe wybory.

Na szczęście nie musieliśmy długo czekać na kolejną publikację Norweżki, ponieważ tego lata nakładem Wydawnictwa Agora ukazała się „Sąsiadka”.

Kogo łatwiej będzie okłamać, męża czy policję?

Przenieśmy się na przedmieścia Oslo do kameralnej kamienicy. W „Sąsiadce” główną bohaterką jest Rikke. W opowieść wchodzimy w momencie, kiedy jej sąsiad zostaje znaleziony martwy, a policja prowadzi śledztwo i przesłuchania. Kobieta zastanawia się, czy i kiedy powinna przyznać, że miała romans ze swoim sąsiadem. Czy ma powiedzieć prawdę, kiedy obok siedzi jej mąż? Jak wyjaśnić skomplikowaną relację, która łączyła ją z ofiarą? W końcu na pewno w czasie śledztwa policja dotrze do rozmów telefonicznych, e-maili oraz wiadomości, które ze sobą wymieniali. I jeszcze jedno. Czy nikt się nie domyśli, że śmierć kochanka przyniosła jej ulgę?

Rikke decyduje się zawrzeć z policjantami pewien układ. Sama powie mężowi o romansie, ale prosi o kilka dni zwłoki w śledztwie. W zamian zdradzi funkcjonariuszom wszystkie szczegóły romansu. Plan miałby szansę się udać. Ale zanim kobieta zdobywa się na odwagę, by wyznać mężowi prawdę o zdradzie, dociera do niej mrożąca krew w żyłach wiadomość. Wiadomo, że ten, kto zabił sąsiada, mieszka w ich małym budynku… Zabić mógł tylko ktoś z mieszkańców ich kamienicy.

Zaintrygował Cię ten tytuł? Książkę „Sąsiadka” znajdziesz tutaj.

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować