Strona główna » Nagroda Wielkiego Kalibru 2023. Znamy długą listę nominowanych
Aktualności ze świata książki Kryminał i sensacja

Nagroda Wielkiego Kalibru 2023. Znamy długą listę nominowanych

Nagroda Wielkiego Kalibru 2023. Długa lista nominacji

Nagroda Wielkiego Kalibru to nagroda literacka dla polskojęzycznych autorów powieści kryminalnych i sensacyjnych, przyznawana nieprzerwanie od 2003 roku przez Stowarzyszenie Miłośników Kryminału i Sensacji „Trup w szafie”. Powieści, które mogą otrzymać nominację – a później być może nagrodę, muszą być wydane w roku poprzedzającym daną edycję konkursu. Znamy już długą listę tegorocznych nominacji, na którą z pewnością czekali wszyscy fani opowieści kryminalnych.

Długa lista nominowanych do Nagrody Wielkiego Kalibru:

Co dalej? Kiedy poznamy wyniki konkursu o Nagrodę Wielkiego Kalibru 2023?

Na facebookowym profilu Międzynarodowego Festiwalu Kryminału zamieszczono zdjęcie statuetek, których kształt przypomina rewolwer. Zdjęcie wykonano z oddali, a obok niego zamieszczono opis:

Na załączonym zdjęciu widzimy charakterystyczne statuetki Nagrody Wielkiego Kalibru – obiekt pożądania niejednej autorki i autora piszących kryminały. Statuetki znajdują się w pewnym oddaleniu, może jeszcze nie na wyciągnięcie ręki, ale jednak są bliżej niż dalej. Pomyśleliśmy, że to zdjęcie dobrze oddaje sytuację, w jakiej znalazły się osoby, których książki trafiły w tym roku na długą listę Nagrody Wielkiego Kalibru. Spośród 180 nadesłanych na konkurs powieści jurorzy wybrali 23 (…)

Spośród tych dwudziestu trzech nominacji jury wyłoni finałową siódemkę. Krótką listę nominacji poznamy 5 maja 2023 roku, a wyniki mają być ogłoszone w czasie gali rozdania nagród, która odbędzie się 3 czerwca 2023 roku we Wrocławiu, w trakcie Międzynarodowego Festiwalu Kryminału Wrocław 2023. Jak widać opłaca się pisać, gdyż oprócz honorowej statuetki zwycięzca konkursu otrzyma również nagrodę pieniężną w wysokości 25 tys. złotych.

W skład jury tegorocznego konkursu o Nagrodę Wielkiego Kalibru wchodzą:

  • prof. Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk (jako przewodnicząca);
  • prof. Bernadetta Darska;
  • prof. Anna Gemra;
  • dr Anna Marchewka;
  • Piotr Kofta;
  • Grzegorz Sowula.
Maria

“U mnie jest blisko z serca do papieru” - napisała Agnieszka Osiecka, a ja, jako jej wierna i oddana fanka, powtarzam te słowa za nią. Jestem miłośniczką słów i wszelkiego rodzaju konstelacji, które mogą z nich powstać. Studiując filmoznawstwo przekonałam się, że nie tylko sama sztuka jest czymś fascynującym, ale również - jeśli nie bardziej – nauka o niej. Spośród wszelkiego typu literatury najbardziej fascynuje mnie jej teoria, a zaraz potem filozofia i poezja. Mając trzynaście lat zapisałam w swoim pamiętniku: “wiem jedno, jestem uzależniona od pisania”. Nic w tej kwestii się nie zmieniło. Wciąż notuję wszystko, co zauważę, podążając zgodnie za słowami Terry’ego Pratchetta, który stwierdził, że najlepsze pomysły kradnie się rzeczywistości, która na ogół prześciga fantazję. Jestem marzycielką i z natury chodzę z głową w chmurach, więc często zakładam życiową prozaiczność na swoje barki, żeby jej ciężar pomógł mi wrócić na ziemię. Z reguły jestem uważana za osobę towarzyską, ale mało kto dostrzega, że najswobodniej czuję się w obecności Davida Bowiego, Jamesa Barrie i Salvadora Dali. Gdy ludzie pytają mnie o sztukę, odpowiadam – to moja dobra przyjaciółka. W końcu nie raz uratowała mi życie...

Maria

“U mnie jest blisko z serca do papieru” - napisała Agnieszka Osiecka, a ja, jako jej wierna i oddana fanka, powtarzam te słowa za nią. Jestem miłośniczką słów i wszelkiego rodzaju konstelacji, które mogą z nich powstać. Studiując filmoznawstwo przekonałam się, że nie tylko sama sztuka jest czymś fascynującym, ale również - jeśli nie bardziej – nauka o niej. Spośród wszelkiego typu literatury najbardziej fascynuje mnie jej teoria, a zaraz potem filozofia i poezja. Mając trzynaście lat zapisałam w swoim pamiętniku: “wiem jedno, jestem uzależniona od pisania”. Nic w tej kwestii się nie zmieniło. Wciąż notuję wszystko, co zauważę, podążając zgodnie za słowami Terry’ego Pratchetta, który stwierdził, że najlepsze pomysły kradnie się rzeczywistości, która na ogół prześciga fantazję. Jestem marzycielką i z natury chodzę z głową w chmurach, więc często zakładam życiową prozaiczność na swoje barki, żeby jej ciężar pomógł mi wrócić na ziemię. Z reguły jestem uważana za osobę towarzyską, ale mało kto dostrzega, że najswobodniej czuję się w obecności Davida Bowiego, Jamesa Barrie i Salvadora Dali. Gdy ludzie pytają mnie o sztukę, odpowiadam – to moja dobra przyjaciółka. W końcu nie raz uratowała mi życie...

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować