Fitzek wciska w fotel i sprawia, że po jego książkach trudno się pozbierać. Niektórzy twierdzą, że jego thrillery są ciężkostrawne i nie tak łatwo przez nie przebrnąć. Inni zarywają dla nich noce i nie potrafią się oderwać, póki nie poznają zakończenia. „Odprysk”, wydany wcześniej jako „Odłamek” intryguje już od pierwszej strony.
Odprysk
W książce nic nie jest oczywiste. Fabuła jest tak skomplikowana, że na początku trudno zrozumieć, co tak właściwie się dzieje. Bohater stracił w wypadku żonę i nienarodzonego syna. Natomiast on wyszedł z niego praktycznie bez szwanku. Tylko w szyi tkwi odprysk, który w każdej chwili może go sparaliżować. Dlatego jego teść, prowadzący własną klinikę troszczy się o niego. Jednak Mark coraz bardziej stacza się, pogrążając w depresji.
Niestety kilka tygodni po wypadku wszystko zaczyna się zmieniać. Miejsce, w którym bohater pracował zajmuje ktoś inny. Jego komórka jest wyczyszczona, karty bankowe nie działają. Nagle znane mu miejsca stają się niebezpiecznie. Jakby tego było mało, w drzwiach jego nowego mieszkania stoi nikt inny… jak jego własna żona! Facet nie może w to uwierzyć. Przecież kobieta nie żyje, więc niemożliwe, aby była w jego mieszkaniu. Co więcej, nie poznaje go i zatrzaskuje mu drzwi. Oszołomiony bohater nie wie, czy ma halucynacje, czy to inni bawią się jego kosztem.
Misterna fabuła
Fitzek tworzy takie książki, że chwytamy się za głowę zastanawiając, jakim cudem wpadł na coś takiego! U niego nie ma prostych odpowiedzi i szczęśliwych zakończeń. „Odprysk” co chwila zaskakuje nowymi bohaterami czy dziwnymi zachowaniami. Co ważne, my sami nie wiemy, czy Marc oszalał z rozpaczy, ma halucynacje, leki na niego źle działają czy po prostu ktoś robi sobie z niego żarty. Obserwując jego życie stoimy z boku i widzimy również innych, powiązanych z nim bohaterów. Oni żyją normalnie, tutaj nic się nie zmieniło. Czyżby tylko główny bohater zachorował?
To jedna z tych książek, od której trudno Ci będzie się oderwać. Jednocześnie skomplikowana fabuła i brak zrozumienia sprawiają, że powieść przytłacza. Sami czujemy się nieswojo, widząc zagubienie i rozpacz bohatera. Gdy prawda wychodzi na jaw, ciśnie się jedno najważniejsze pytanie – jak bardzo można kogoś krzywdzić? Jak daleko człowiek potrafi się posunąć, byleby uzyskać to, na czym mu zależy? Przed Tobą wciągająca powieść, z której nie tak łatwo będzie Ci się otrząsnąć.
Jeśli jesteś zainteresowany tą książką, możesz kupić ją tutaj.
Skomentuj