Strona główna » „Teraz tu jest nasz dom”. Premiera polsko – ukraińskiego wydania książki
Książki dla dzieci Zapowiedzi i nowości

„Teraz tu jest nasz dom”. Premiera polsko – ukraińskiego wydania książki

Teraz tu jest nasz dom/Tепер наш дім тут

W związku z trwającą w Ukrainie wojną Wydawnictwo Literatura zdecydowało się wydać książkę Teraz tu jest nasz dom w wersji ukraińskojęzycznej. Wzruszająca historia autorstwa Barbary Gawryluk z ilustracjami Macieja Szymanowicza ukaże się 31. marca.

Teraz tu jest nasz dom – wojny dorosłych historie dzieci

Polska autorka opisała historię jednej z rodzin z Doniecka w 2016 roku. Książka zaczyna się od opisania początku wojny w Donbasie. W miastach robi się coraz bardziej niebezpiecznie, a na ulice wyjeżdżają pierwsze czołgi. W związku z wydarzeniami rodzina Baranowskich postanawia uciec z Ukrainy do Polski. Dzieci zostają ciepło przyjęte w obozie dla uchodźców, jednak wciąż tęsknią za dziadkami i chcą wrócić do domu. Niestety wojna trwa i powrót nie jest bezpieczny ani możliwy. Dlatego cała rodzina zaczyna uczyć się języka polskiego tak, by dzieci mogły pójść do polskiej szkoły, a rodzice mogli znaleźć pracę. Romek powoli przyzwyczaja się do myśli, że teraz tu jest jego nowy dom. Nie wie jeszcze, czy czy go lubi, czy nie.

Autorka o nowym wydaniu książki

W Waszych szkołach i przedszkolach zjawiają się nowi koledzy. Czasem trudno się z nimi dogadać, bo mówią w języku, który nie do końca rozumiemy, są tacy, którzy w ogóle nie chcą mówić. Mają za sobą trudne do wyobrażenia przejścia, często ich domy już nie istnieją, zostały zburzone przez bomby, a oni uciekli do nas szukać pokoju i spokoju. W Polsce znajdują czasem przystanek w tułaczce, ale na pewno wielu z nich zostanie u nas na dłużej, może na stałe.
Ukraina, nasz sąsiad, potrzebuje pomocy. To, co mogą ofiarować polskie dzieci, to serdeczność, przyjaźń i wyrozumiałość w przedszkolu, szkole, na podwórku. O tym jest książka Teraz tu jest nasz dom.

– Barbara Gawryluk

Książkę Teraz tu jest nasz dom/Tепер наш дім тут przetłumaczyła na język ukraiński Iryna Kotlarska-Fesiuk. Warto dodać, że autorka, Barbara Gawryluk zrezygnowała z zysków z tej publikacji. Przeznacza całe swoje honorarium na pomoc dzieciom uciekającym przed wojną w Ukrainie. Natomiast Wydawnictwo Literatura przeznaczy na pomoc najmłodszym uchodźcom 20% dochodu ze sprzedaży książki.

Książkę kupicie tutaj: Teraz tu jest nasz dom/Tепер наш дім тут

Zobacz także:

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować