Jeszcze kilka lat temu książki adwentowe, czyli opowieści podzielone na 24-25 rozdziałów, do czytania od 1 grudnia aż do Wigilii, nie były bardzo popularne w Polsce. Kiedyś czas do Bożego Narodzenia odliczało się głównie czekoladkami ze słodkich kalendarzy adwentowych, które trudno było nie zjeść już pierwszego dnia grudnia. Za to dziś mamy możliwość wyboru spośród co najmniej kilku propozycji takich kalendarzy – od słodkich z żelkami lub czekoladkami, przez herbaty po zabawki, LEGO czy książki. I co roku ukazują się nowe zachwycające edycje! A że zajmujemy się tu literaturą, to musimy wspomnieć o najnowszym książkowym kalendarzu adwentowym od Wydawnictwa Zakamarki. 9 listopada ukaże się nowy świąteczny tytuł „Święta w Wielkim Lesie”.
Adwentowe książki Wydawnictwa Zakamarki
Poznańskie Wydawnictwo Zakamarki, które specjalizuje się w literaturze skandynawskiej, kilka lat temu wprowadziło na polski rynek książek trend na książkowe kalendarze adwentowe. W ich ofercie ukazało się już całkiem sporo tytułów z tej adwentowej serii, m.in.: „Święta dzieci z dachów”, „Jak ratowaliśmy Wigilię”, „Hurra są Święta!”, „Prezent dla Cebulki”, „Wierzcie w Mikołaja!”. Na Boże Narodzenie 2023 ukaże się za chwilę kolejna adwentowa książka „Święta w Wielkim Lesie”. I mimo że takie świąteczne opowieści wydają już również inne polskie wydawnictwa, to jednak adwentowe kalendarze książkowe od Wydawnictwa Zakamarki wciąż zachwycają najbardziej i są najbardziej wyczekiwane przez czytelników. Sprawia to być może wyjątkowe wydanie w twardej oprawie z płóciennym grzbietem i tasiemką, a może też czułe i otulające opowieści skandynawskich autorów i charakterystyczna kreska skandynawskich ilustratorów.
„Święta w Wielkim Lesie” – książka adwentowa
W najnowszej adwentowej książce „Święta w Wielkim Lesie”, którą napisał Ulf Stark („Jak tata się z nami bawił”, „Czy umiesz gwizdać, Joanno?”, „Jak tata pokazał mi wszechświat”), a zilustrowała Eva Eriksson („seria o Duni, „Przygody Astrid – zanim została Astrid Lindgren”), przeniesiemy się do Wielkiego Lasu. Wszystko zaczyna się od tego, że domowy skrzat Gburek, który mieszka w opuszczonej zagrodzie, rozpala pierwszą świeczkę w adwentowym świeczniku. Kiedy wychodzi na dwór, wieje tak silny wiatr, że porywa mu czapkę. W złości Gburek kopie w furtkę, z której odpada tabliczka zawieszona wiele wiele lat temu. Silny wiatr porywa i tabliczkę. Przenosi ją aż do Wielkiego Lasu, gdzie znajdują ją leśni mieszkańcy. Kiedy udaje im się rozszyfrować tajemniczy napis znajdujący się na znalezisku, dochodzą do wniosku, że już wkrótce zjawi się u nich gość. Zaczynają więc wielkie przygotowania do zbliżającej się wizyty…
– Bzzz, bzzz! Nie mogę się wyplątać. Zaraz zginę!
To trzmiel, który wpadł w pajęczą sieć w oknie. Im bardziej się miota, tym bardziej się w nią zaplątuje.
– No i po co się tam pchałeś? – fuka Gburek. – Tak czy siak, musisz poczekać, aż nakręcę zegar!
I psioczy pod nosem. Skrzaty domowe są, jak się rzekło, bardzo gburkowate i do tego łatwo się irytują.
Wkrótce jednak skrzat schodzi z drabiny i wyplątuje trzmiela z sieci.
– No pięknie! Teraz jeszcze ciebie będę mieć na głowie! Przecież nie możesz mi tu zamarznąć na święta – utyskuje.
Po czym spogląda na zegar.
– Przez ciebie jestem spóźniony…
– Spóźniony? Na co?
– Na zapalenie pierwszej świecy. Nie bzycz tyle!
Gburek z trzmielem na rękach biegnie do swojego domku i zapala pierwszą świecę w świeczniku adwentowym. Bo prawdziwy skrzat zawsze zapala pierwszą świecę pierwszego grudnia, nieważne, jaki akurat przypada dzień tygodnia.
– Ale ładnie! I jak ciepło i przyjemnie – ziewa trzmiel, który siedzi na kolanach Gburka i wpatruje się w płomień świecy. – A co będziemy robić jutro?
– Nic – ucina Gburek. – Śpij i nie gadaj.
– Z miłą chęcią – mówi trzmiel i natychmiast zasypia.
Jeśli jesteś ciekaw_, co wydarzy się w kolejnych dniach grudnia u Gburka i trzmiela oraz u mieszkańców Wielkiego Lasu, koniecznie sięgnij po tę adwentową książkę. „Święta w Wielkim Lesie” na pewno umilą Tobie i Twojemu dziecku oczekiwanie na najpiękniejsze dni w roku. Opowieść jest już odpowiednia dla dzieci w wieku przedszkolnym (3+).
Skomentuj