Strona główna » Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż”. Nowe wydanie powieści z 1964 roku
Literatura piękna Polecenia

Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż”. Nowe wydanie powieści z 1964 roku

Nigdy nie obiecywałam Ci ogrodu pełnego róż

Od wielu lat schizofrenia należy do najbardziej stygmatyzujących chorób psychicznych. Mimo że w obecnych czasach panuje trend odczarowywania schorzeń natury psychicznej i korzystania z pomocy psychoterapeuty czy psychiatry, to jednak wciąż wokół schizofrenii utrzymuje się zła sława i wiele krzywdzących mitów, np. ten nazywający osoby chore na schizofrenię wariatami. Tym bardziej cieszy fakt, że po ponad pół wieku od premiery na polski rynek książki powraca na wpół autobiograficzna powieść „Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż”. Jej autorką jest amerykańska pisarka, Joanne Greenberg, która w wieku 16 lat otrzymała druzgoczącą diagnozę. Schizofrenia.

„Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż” – powieść o schizofrenii

Po nieudanej próbie samobójczej Deborah otrzymuje diagnozę schizofrenii. Za zgodą rodziców szesnastolatka trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie spędza trzy lata. Na oddziale otrzymuje niesamowite wsparcie od utalentowanej psychoterapeutki, która pomaga jej w powrocie do „normalnego” życia. Stan Deborah poprawia się na tyle, że opuszcza wyimaginowany świat Ur, który wcześniej stanowił dla niej schronienie.

Joanne Greenberg wydała tę na wpół autobiograficzną powieść pod pseudonimem Hannah Green. Był to rok 1964, czyli okres tuż po publikacji „Szklanego klosza” Sylvii Plath. Pierwsze wydanie powieści od aktualnego polskiego wydania dzieli więc 60 lat. Ale mimo upływu tylu lat książka pozostaje  uniwersalnym i pełnym nadziei świadectwem osoby, która przeszła przez piekło schizofrenii i wyzdrowiała dzięki pomocy psychoterapeutycznej. Warto, by tę powieść o schizofrenii poznały kolejne pokolenia.

Nowe wydanie powieści „Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż” od Wydawnictwa Czarna Owca zostało wzbogacone o przedmowę Esmé Weijun Wang, autorki „The Collected Schizophrenias”. Zaś posłowie napisała sama autorka książki.

Po raz pierwszy polskie tłumaczenie powieści Joanne Greenberg o schizofrenii ukazało się w 1994 roku nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka. Jednak polski tytuł brzmiał wówczas „Życie to nie bajka” i był kontynuowany również w dodruku Wydawnictwa Replika z 2014 roku.

Kim jest Joanne Greenberg, autorka „Nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż”?

Joanne Greenberg jest popularną na całym świecie pisarką, która urodziła się na Brooklynie w Nowym Jorku. W swoim dorobku ma szesnaście powieści i cztery zbiory opowiadań. Ukończyła American University, specjalizując się w antropologii i filologii angielskiej. Zdobyła również wykształcenie wyższe na University of London i University of Colorado.

Do najbardziej znanych książek Joanne Greenberg należy powieść „Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż”. Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z życia autorki sprzedała się w milionach egzemplarzy i w 1977 roku doczekała się filmowej adaptacji. Film z Kathleen Denise Quinlan (jako Deborah) i Bibi Andersson (jako psychoterapeutka) w rolach głównych w 1978 roku otrzymał nominacje do Oscara i do Złotych Globów.

W 2004 roku na podstawie książki powstała również sztuka teatralna.

Joanne Greenberg i  Frieda Fromm-Reichmann

Joanne Greenberg faktycznie została przyjęta w wieku 16 lat do szpitala psychiatrycznego z diagnozą schizofrenii. Doświadczała m.in. halucynacji i wizji. Jej terapią zajęła się psychoanalityczka, uczennica samego Sigmunda Freuda, żona Ericha Fromma, Frieda Fromm-Reichmann, która uważała, że psychoterapia może być pomocna w każdej chorobie. Ta niemiecko-amerykańska lekarka należała do pionierek psychoterapii analitycznej psychoz i z powodzeniem leczyła osoby cierpiące z powodu schizofrenii. Przy pomocy empatii i nawiązywania głębokich relacji dokonywała zaskakujących zmian w stanie zdrowia psychicznego swoich pacjentów.

Warto dodać, że sam tytuł powieści „Nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż” („I Never Promised You a Rose Garden”) jest zdaniem, która Frieda Fromm-Reichmann użyła w rozmowie z Joanne. Proces psychoanalizy pomógł nastolatce powrócić do zdrowia, a co więcej, na żadnym etapie leczenia nie przyjmowała leków, którym przeciwna była jej terapeutka. Z tego też powodu opisana w tej na wpół autobiograficznej powieści historia budzi wiele kontrowersji. Po pierwsze, w środowisku medycznym uważa się, że całkowite wyleczenie ze schizofrenii nie jest możliwe. A po drugie, lekarze psychiatrzy wskazują na konieczność ciągłego brania leków przez pacjenta do końca życia.

W tym miejscu warto przypomnieć o niestety już niedostępnej w księgarniach, ale z pewnością możliwej do zdobycia w bibliotekach i antykwariatach, książce Arnhild Lauveng „Byłam po drugiej stronie lustra”.  Norweska pisarka i psycholożka również dzieli się w niej swoją historią walki ze schizofrenią, która zwyciężyła.

Kasia

Kasia

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować