Interesujesz się kulturą Japonii? A przy okazji masz ochotę na lekturę medytacyjnej książki, która pozwoli Ci zwolnić w wiecznie zabieganym świecie? Sprawdź więc koniecznie najnowszą publikację Wydawnictwo Filo „Senbazuru. Małe kroczki ku nadziei, uzdrowieniu i szczęściu”.
Z pewnością zastanawiasz się, co oznacza tytułowe słowo „senbazuru”. Już spieszymy z wyjaśnieniem. Sen = tysiąc, orizuru = papierowy żuraw, co daje nam razem tysiąc papierowych żurawi. Istnieje bowiem pewna japońska legenda, która głosi, że temu, kto w ciągu roku zrobi tysiąc żurawi origami, spełni się marzenie. Być może zapewni mu też powodzenie, wieczne szczęście, długie życie i nieskończoną radość aż do końca jego dni. A dlaczego akurat żurawie? Warto wspomnieć, że dla Japończyków papierowe żurawie są symbolem pokoju, nadziei i szczęścia.
Można powiedzieć, że to tylko legenda. Ale kto z nas nie wierzy na przykład w pecha, który przynosi czarny kot przebiegający drogę? Kto nie raz w dzieciństwie wkładał pod poduszkę książki, by zapamiętać materiał na klasówkę? Tymczasem senbazuru kusi, by w ciągu dwunastu miesięcy wykonać jedynie – albo aż – tysiąc papierowych żurawi. Jednak nie musisz posiadać zaawansowanych umiejętności w dziedzinie origami. Na szczęście autor książki Michael James Wong przedstawia dwanaście prostych kroków, dzięki którym bez problemu opanujesz sztukę składania papierowego żurawia tą metodą.
Nie myśl jednak, że książka „Senbazuru. Małe kroczki ku nadziei, uzdrowieniu i szczęściu” to zwykły przewodnik origami dla dorosłych. Ta inspirująca publikacja zaprasza czytelnika w medytacyjną podróż. Nauczysz się czerpać prawdziwe szczęście z bycia tu i teraz. Zaczniesz praktykować tak bardzo głośny teraz mindfulness, a dodatkowo zyskasz nową umiejętność. Okazuje się, że składanie żurawi to wspaniałe ćwiczenie uważności.
Masz ochotę spróbować? Książkę „Senbazuru. Małe kroczki ku nadziei, uzdrowieniu i szczęściu” znajdziesz tutaj.
Skomentuj