Strona główna » “Królowa”, czyli kompletna biografia królowej Elżbiety II autorstwa Andrew Mortona już w sierpniu w księgarniach
Biografie Zapowiedzi i nowości

“Królowa”, czyli kompletna biografia królowej Elżbiety II autorstwa Andrew Mortona już w sierpniu w księgarniach

Królowa Andrew Morton

Śmierć królowej Elżbiety dotknęła cały świat. Choć jej panowanie nie miało realnego wpływu na życie większości z nas, to jednak każdy czuł, że 8 września 2022 roku dobiegła końca pewna era. Andrew Morton w swojej nowej książce “Królowa” zamyka cały fenomen niezwykłej postaci, jaką była Elżbieta II. “Królowa” (“The Queen: Her Life”) to pierwsza pełna biografia najdłużej panującego monarchy w historii Wielkiej Brytanii.

“Królowa” Andrew Mortona

Andrew Morton to najbardziej znany królewski biograf. Jego książki: “Diana. Jej historia” oraz “Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor” odniosły sukcesy na światowym rynku. “Diana. Jej historia” znalazła się na pierwszym miejscu listy bestsellerów “New York Timesa”. Teraz nadszedł czas opowiedzieć historię niezwykłej królowej, najdłużej panującej kobiety w historii. “Królowa” to biografia osoby zdyscyplinowanej, silnej, stawiającej czoła wyzwaniom – ale to również biografia kobiety, matki, siostry i córki.

Zagraniczni recenzenci zwracają uwagę na szczegółowość książki Mortona (w jednej z recenzji pojawia się nawet wzmianka o tym, że biografia ta jest “encyklopedyczna”). “Królowa” pełna jest dat, nazwisk i faktów z życia Elżbiety II. Oprócz sportretowania królowej, Morton zagłębia się również w jej relacje z innymi członkami rodziny królewskiej, a także nakreśla wzajemne oddziaływanie panowania Elżbiety II i czasów, w których żyła. “Królowa” może okazać się interesująca i wartościowa zarówno dla miłośników brytyjskich royalsów, jak i dla osób, które pragną dopiero poznać Elżbietę II.

Książka Andrew Mortona “Królowa” ukaże się 23 sierpnia 2023 roku, ale jest już dostępna w przedsprzedaży – możesz ją znaleźć tutaj.

Maria

“U mnie jest blisko z serca do papieru” - napisała Agnieszka Osiecka, a ja, jako jej wierna i oddana fanka, powtarzam te słowa za nią. Jestem miłośniczką słów i wszelkiego rodzaju konstelacji, które mogą z nich powstać. Studiując filmoznawstwo przekonałam się, że nie tylko sama sztuka jest czymś fascynującym, ale również - jeśli nie bardziej – nauka o niej. Spośród wszelkiego typu literatury najbardziej fascynuje mnie jej teoria, a zaraz potem filozofia i poezja. Mając trzynaście lat zapisałam w swoim pamiętniku: “wiem jedno, jestem uzależniona od pisania”. Nic w tej kwestii się nie zmieniło. Wciąż notuję wszystko, co zauważę, podążając zgodnie za słowami Terry’ego Pratchetta, który stwierdził, że najlepsze pomysły kradnie się rzeczywistości, która na ogół prześciga fantazję. Jestem marzycielką i z natury chodzę z głową w chmurach, więc często zakładam życiową prozaiczność na swoje barki, żeby jej ciężar pomógł mi wrócić na ziemię. Z reguły jestem uważana za osobę towarzyską, ale mało kto dostrzega, że najswobodniej czuję się w obecności Davida Bowiego, Jamesa Barrie i Salvadora Dali. Gdy ludzie pytają mnie o sztukę, odpowiadam – to moja dobra przyjaciółka. W końcu nie raz uratowała mi życie...

Maria

“U mnie jest blisko z serca do papieru” - napisała Agnieszka Osiecka, a ja, jako jej wierna i oddana fanka, powtarzam te słowa za nią. Jestem miłośniczką słów i wszelkiego rodzaju konstelacji, które mogą z nich powstać. Studiując filmoznawstwo przekonałam się, że nie tylko sama sztuka jest czymś fascynującym, ale również - jeśli nie bardziej – nauka o niej. Spośród wszelkiego typu literatury najbardziej fascynuje mnie jej teoria, a zaraz potem filozofia i poezja. Mając trzynaście lat zapisałam w swoim pamiętniku: “wiem jedno, jestem uzależniona od pisania”. Nic w tej kwestii się nie zmieniło. Wciąż notuję wszystko, co zauważę, podążając zgodnie za słowami Terry’ego Pratchetta, który stwierdził, że najlepsze pomysły kradnie się rzeczywistości, która na ogół prześciga fantazję. Jestem marzycielką i z natury chodzę z głową w chmurach, więc często zakładam życiową prozaiczność na swoje barki, żeby jej ciężar pomógł mi wrócić na ziemię. Z reguły jestem uważana za osobę towarzyską, ale mało kto dostrzega, że najswobodniej czuję się w obecności Davida Bowiego, Jamesa Barrie i Salvadora Dali. Gdy ludzie pytają mnie o sztukę, odpowiadam – to moja dobra przyjaciółka. W końcu nie raz uratowała mi życie...

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować