W lutym Kinga Litkowiec wydała drugą część z cyklu „Blakemore Family”. Tytułowy Vincent jest najstarszym z braci i dąży do tego, by przejąć władzę po swoim ojcu. Po raz kolejny poznajemy rodzinę, która niczym tornado jest w stanie zniszczyć wszystko, co stanie jej na drodze. Dlatego najnowsza powieść autorki to gratka przede wszystkim dla tych, którzy lubią powieści z motywami władzy i miłości. Czego możesz spodziewać się po tej wydawniczej nowości?
„Vincent”
Vincent od dawna miał tylko jeden cel. Zamierzał przejąć władzę i wszystko, co robił, prowadziło go właśnie w tym kierunku. Nawet swoje życie osobiste podporządkował swoim zamiarom. Ma piękną narzeczoną, która pochodzi z bogatego domu. Ślub z nią jest dla faceta kartą przetargową oraz gwarancją sukcesu. Nie ma więc wyjścia i, szczerze mówiąc, nie bardzo mu to przeszkadza. Do czasu…
Pewnego dnia przypadkowo spotyka Maddy. To kobieta, którą zauroczył się przed laty. Niestety nie ma ona dobrego pochodzenia i jedyne, co może mu zaoferować, to swoją miłość. Życie faceta wywraca się do góry nogami. Ojciec Vincenta szybko dostrzega, że plany syna się zmieniły i bardzo mu się to nie podoba. Związek z narzeczoną jest gwarancją dobrych zarobków i pozycji nie tylko tytułowego bohatera, ale i całej jego rodziny.
Problem w tym, że poznanie Maddy zmieniło priorytety mężczyzny. Od teraz to uczucia są dla niego najważniejsze, a dla zdobycia ukochanej jest się w stanie posunąć bardzo daleko. Jednak i jego ojciec nie zamierza przyglądać się temu w milczeniu… Co wyniknie z rodzinnego sporu i jak daleko zajdą bohaterowie, aby zdobyć to, na czym naprawdę im zależy?
Książka Kingi Litkowiec to dobrze wysnuty romans z motywem władzy. Niektóre sceny aż kipią erotyzmem. I oczywiście dobrze wiemy, że ta historia jest tak nierzeczywista, że nie sposób w nią uwierzyć. Ale gdy jednych to mierzi, inni lubią uciekać w tak różny od naszego świat. Jeśli więc i Ciebie interesują takie klimaty, najnowsza powieść Litkowiec przypadnie Ci do gustu.
Książkę „Vincent” znajdziesz tutaj.
Skomentuj