Strona główna » „Stacja” Jakuba Szamałka wkrótce w Stanach Zjednoczonych i we Francji
Aktualności ze świata książki Thriller

„Stacja” Jakuba Szamałka wkrótce w Stanach Zjednoczonych i we Francji

„Stacja” Jakuba Szamałka wkrótce w Stanach Zjednoczonych

Trzeba z dumą przyznać, że zagraniczne wydawnictwa coraz bardziej interesują się wydawaniem książek naszych polskich pisarzy. W ostatnich miesiącach pisaliśmy m.in. o tłumaczeniu na język angielski książki Remigiusza Mroza (seria z Joanną Chyłką) oraz Macieja Płazy („Golem”). Do tego zaszczytnego grona dołącza teraz Jakub Szamałek. Jak donosi na swoim fanpage’u na Facebooku Wydawnictwo W.A.B., jego bestsellerowy thriller, którego akcja dzieje się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, ukaże się w USA nakładem wydawnictwa Harper Collins.

Harper Collins kupiło prawa do tłumaczenia „Stacji” Jakuba Szamałka

Czy „Stacja” Jakuba Szamałka ma szansę zachwycić zagranicznych czytelników? Wszystko na to wskazuje. I nastąpi to z pewnością niedługo, ponieważ amerykańskie wydawnictwo Harper Collins kupiło od Wydawnictwa W.A.B. prawa do tłumaczenia powieści Szamałka. Jak mówi menadżerka ds. sprzedaży praw autorskich w Grupie Wydawniczej Foksal, Marta Górska:

Choć ogłaszamy to dopiero teraz, to prawa do USA zostały sprzedane jeszcze przed polską premierą książki, co nie zdarza się często. Do tego powieść zostanie opublikowana przez największego wydawcę na światowym rynku książki, jakim jest Harper Collins. To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie wspaniała współpraca z Jakubem Szamałkiem, lokalnym agentem z USA, Adamem Chromym oraz tłumaczką Kasią Berensford.

Kosmiczny thriller wyda w Stanach Zjednoczonych wydawnictwo Harper Collins w swoim imprincie HarperVia. Jak czytamy w poście Wydawnictwa W.A.B., amerykańskie wydawnictwo nabyło prawa do tłumaczenia za pięciocyfrową kwotę. „Stacja” w przekładzie Katarzyny Beresford na język angielski ma mieć premierę zimą 2025 roku.

Bardzo się cieszę, że „Stacja” będzie czytana poza granicami Polski! Tematyka jest uniwersalna – akcja wszak toczy się na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, a geopolityczne wstrząsy, które zaburzają życie bohaterów tej książki, dotykają nas wszystkich. To dla mnie wielkie wyróżnienie i powód do radości.

– Jakub Szamałek

Jednak to nie koniec wspaniałych wieści dotyczących zainteresowania twórczością Jakuba Szamałka za granicą. Książką zainteresowali się również Francuzi i ukaże się tam ona nakładem Éditions Métailié.

Ogromne gratulacje dla autora! Życzymy powodzenia w podbijaniu zagranicznego rynku książki. A jeśli Ty, czytelniku, nie miałeś jeszcze okazji przeczytać „Stacji” Jakuba Szamałka, koniecznie sięgnij po ten doskonały thriller.

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować