Strona główna » Mandarynki i czekoladowe kulki na dyplomie laureatki Nagrody Literackiej im. Astrid Lindgren 2022
Ciekawostki • Książki dla dzieci

Mandarynki i czekoladowe kulki na dyplomie laureatki Nagrody Literackiej im. Astrid Lindgren 2022

5 miesięcy temu
Skomentuj
2 min czytania
Dyplom Astrid Lindgren Memorial Award dla Evy Lindström

Każdy twórca książek dla dzieci marzy o tym, by znaleźć się wśród laureatów Nagrody Literackiej im. Astrid Lindgren. To jedno z najważniejszych wyróżnień dla pisarzy i ilustratorów, którzy swoją pracę poświęcają wzbogacaniu literatury dziecięcej o kolejne tytuły. Co ciekawe, nagrodzony twórca nie dostaje standardowej nagrody. Co roku spersonalizowany dyplom projektuje jeden z wybranych szwedzkich ilustratorów.

Oryginalny projekt Emmy AdBåge i Henninga Trollbäcka

Laureatką Nagrody Literackiej im. Astrid Lindgren została w 2022 roku Eva Lindström (pisaliśmy o tym TUTAJ). Dyplom dla zeszłorocznej zwyciężczyni wykonała Emma AdBåge, natomiast autorem kaligrafii jest Henning Trollbäck. Polscy czytelnicy mogą znać twórczość Emmy AdBåge. Książki dla dzieci z jej grafikami ukazują się nakładem Wydawnictwa Zakamarki („Zamek”, „Dołek”, „Liczymy na spacerze. Matematyka na każdą pogodę”). O projekcie dyplomu szwedzka ilustratorka mówi tak:

Już wcześniej byłam podekscytowana faktem, że Eva otrzymała nagrodę w tym roku, więc kiedy zostałam poproszona o zrobienie dla niej dyplomu, poczułam się wyjątkowo. Mogłam pogratulować jej w konkretny sposób, a nie tylko cieszyć się z jej szczęścia! Oczywiście czułam się również zaszczycona, że zostałam wybrana – a ponadto oznaczało to, że mogę pracować z Henningiem Trollbäckiem, którego uważam za wspaniałego artystę. Rzadko pracowałam z kimś nad fizycznym obrazem, ale podobało mi się, że zadanie stanowiło dla mnie pewien rodzaj wyzwania i okazało się, że nie było takie trudne. To było przede wszystkim inspirujące i uczące doświadczenie.
Dyplom dla Evy Lindstrom
Źródło: https://alma.se

Emma AdBåge zdradziła też, jak wyglądał proces tworzenia koncepcji dyplomu. Z tego względu, że już wcześniej doskonale znała twórczość Evy Lindström i posiadała jej książki w swoich zbiorach, przeczytała je wszystkie naraz. Dzięki temu zaobserwowała, jakie elementy w jej książkach powtarzają się najczęściej. Zgromadziła więc zapasy m.in. ognisk, dzianinowych czapek, pni na ognisko, wulkanów, patyków, małych butów, drzew, czekoladowych kulek i mandarynek. Jeśli spojrzymy na dyplom Evy Lindström dostrzeżemy tam właśnie wszystkie te elementy. To bez wątpienia niezwykła niespodzianka – oprócz samej nagrody dla najważniejszego twórcy literatury dziecięcej – otrzymać dyplom, który tak dokładnie pokazuje to, co siedzi nam w głowie.

Tagi
FacebookTwitter

O autorze

Zobacz posty tego autora

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować

Reklama