Strona główna » Bono. Agora polskim wydawcą autobiografii lidera U2
Biografie Zapowiedzi i nowości

Bono. Agora polskim wydawcą autobiografii lidera U2

Fot. John Hewson

Fanki i fani rockowego zespołu U2 mają powód do radości. Już tej jesieni zaledwie 8 dni po światowej premierze również polscy czytelnicy będą mieli okazję sięgnąć po biografię Bono. Książka „Surrender. 40 piosenek, jedna historia” ukarze się 9 listopada nakładem Wydawnictwa Agora.

Nie ulega wątpliwości, że na autobiografię lidera irlandzkiego zespołu U2 czekają całe rzesze fanów. Na szczęście Bono a właściwie Paul David Hewson zdecydował się spisać wspomnienia o swoim życiu. Książka zatytułowana „Surrender. 40 piosenek, jedna historia” będzie miała swoją premierę tej jesieni. 1 listopada pojawi się na półkach księgarni w Stanach Zjednoczonych oraz m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii oraz Kanadzie. Z kolei polski przekład Pawła Lipszyca wejdzie do oferty wydawniczej kilka dni później.

Tytuł autobiografii nie jest przypadkowy. Biografia Bono podzielona jest na 40 rozdziałów, z których każdy nosi nazwę piosenki U2. Dodatkowo wokalista uzupełnił wspomnienia o 40 oryginalnych rysunków. A czego możemy spodziewać po samej książce? Lider U2 szczerze i z humorem pisze o swoim niezwykłym życiu oraz o tych, z którymi je dzielił. Przeniesiemy się do czasów jego dorastania w Dublinie. Przeczytamy o nagłej utracie matki, kiedy Bono miał 14 lat. Aż wreszcie poznamy nieprawdopodobną drogę U2 do osiągnięcia światowego sukcesu. Nie zabraknie oczywiście wspomnień o działaniach na rzecz walki z AIDS i skrajnym ubóstwem.

Jeśli nie możesz już doczekać się premiery, koniecznie obejrzyj poniższe wideo. Znajdziesz w nim przegląd rysunków z książki „Surrender. 40 piosenek, jedna historia” oraz odsłuchasz fragment rozdziału „Out of control”, który opowiada historię rozpoczęcia pisania pierwszego singla U2. Czyta go sam Bono!

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować