Strona główna » 100 zgłoszeń do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus 2022
Aktualności ze świata książki

100 zgłoszeń do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus 2022

Nagroda Literacka Europy Środkowej Angelus 2022

Do 31 stycznia przyjmowano zgłoszenia do tegorocznej edycji prestiżowej nagrody. Dwa miesiące później jury konkursu ogłosiło listę 100 zakwalifikowanych książek. Wśród nich znajduje się całkiem pokaźna lista tytułów polskich pisarzy.

Literacka Nagroda Europy Środkowej Angelus przyznawana jest od 2006 roku. Za organizacją wydarzenia stoi miasto Wrocław. To najważniejsze wyróżnienie dla książek autorstwa pisarzy z Europy Środkowej wydanych w języku polskim. W 2022 roku już po raz 17 nagrodę otrzyma autor, który w swojej publikacji podejmuje najważniejsze dla współczesnych czasów tematy, zmusza do refleksji, a jednocześnie pogłębia wiedzę czytelnika o innych kulturach. W ostatnim dniu marca jury w nowym składzie opublikowało na swojej stronie listę 100 tytułów książek, których pierwsze polskie wydanie ukazało się w 2021 roku.

Od tego roku rolę przewodniczącego pełni Martin Pollack, który otrzymał Literacką Nagrodę Europy Środkowej z 2007 roku. W jury zasiedli również:

  • Michał Nogaś
  • Kinga Dunin
  • Wojciech Browarny
  • Justyna Sobolewska
  • Andrzej Zawada
  • Mykoła Riabczuk

Wśród zakwalifikowanych publikacji znalazła się m.in. powieść Anny Ciarkowskiej Dewocje, opowiadania Marty Dzido Sezon na truskawki, Mistrzyni Małgorzaty Gretkowskiej, reportaż Magdaleny Grzebałkowskiej Wojenka. O dzieciach, które dorastały bez ostrzeżenia czy książka Piotra Stankiewicza Pamiętam.

Listę zakwalifikowanych tytułów, spośród których jury dopiero wybierze 14 nominacji, znajdziecie na stronie Nagrody Angelus: Angelus 2022.

Warto dodać, że najprawdopodobniej w czerwcu poznamy długą listę tytułów nominowanych do nagrody, a we wrześniu – krótką listę. Laureata i zwycięską książką organizatorzy ogłoszą w październiku.

Kasia

Kiedy byłam w zerówce, nauczyłam się czytać, żeby już więcej się nie nudzić. Od tej pory pochłaniałam kolejne książki, czytając – ku zgrozie pozostałych domowników – przez pierwsze lata na głos. Z kolei w szkole cały czas kończyło mi się miejsce na bibliotecznej karcie, bo byłam tam codziennym gościem. W zawrotnym tempie przerobiłam wszystkie tytuły Astrid Lindgren i do dziś mam sentyment do „Ronji, córki zbójnika”. Chociaż moim ukochanym tytułem z dzieciństwa pozostaje wciąż „Zajączek z rozbitego lusterka”. Na szczęście wraz z wiekiem miłość do książek nie zanikła, a wręcz miała okazję rozkwitnąć dzięki już ponad 5 – letniej pracy w księgarni.
Jednak nie samą literaturą żyje człowiek. Kiedy nie czytam, haftuję tamborki z joginkami i wyciszam umysł, praktykując ashtangę. Za to z wykształcenia jestem psychologiem i arteterapeutką, dlatego mam słabość do psychologicznej literatury i książek Yaloma. Uwielbiam dzieci i kocham literaturę dziecięcą, więc niech nie zdziwi Cię duża liczba wpisów na temat moim zdaniem najbardziej wartościowych książek dla najmłodszych. Sama posiadam ich zawrotną liczbę - nie bez powodu maluchy znajomych mówią na mnie „ciocia od książek”. W kościach czuję, że w bliżej nieokreślonej przyszłości zostanę pisarką książek dla dzieci. Ale wracając do teraz – na co dzień trenuję swoją cierpliwość, dzieląc dom z czwórką kotów i znajdując kłaki oraz żwirek we wszystkich możliwych miejscach.

Skomentuj

Kliknij tutaj, by skomentować